Polska elektromobilność w górach dla górali i turystów

Polska-elektromobilnosci-w-gorach-dla-gorali-i-turystow-5.jpg

Kiedy w 1955 roku powstał Tatrzański Park Narodowy, nikt nawet nie myślał, aby ulżyć zwierzętom dowożącym turystów nad najpiękniejsze jezioro górskie w Polsce. Postęp technologiczny i opracowanie przez spółkę Innovation AG S.A. pierwszego w pełni elektrycznego polskiego pojazdu dostawczego eVan wkrótce może zrewolucjonizować transport turystyczny w górach. 

eVany — elektryczne pojazdy dostawcze Innovation AG S.A. już od kilkunastu miesięcy jeżdżą po naszych drogach. Ich wyjątkowa konstrukcja, która łączy w sobie nowoczesność i niepowtarzalny design, imponujący zasięg 400 km na jednym ładowaniu i 1200 kg ładowności, to niespotykane na rynku samochodów elektrycznych parametry. Autorska technologia i know-how pozwalają na niesamowitą elastyczność i przystosowanie pojazdu do pracy w różnych sektorach gospodarki i w różnych warunkach terenowych.

Dobrostan koni, które dowożą turystów nad Morski Oko, od dawna wzbudza kontrowersje i co roku wywołuje szeroką dyskusję. Chociaż jest szansa na to, aby polski samochód elektryczny eVan zastąpił zmęczone zwierzęta, to nieco zaskakująca jest postawa dyrekcji Tatrzańskiego Parku Narodowego, która wskazuje na dwa problemy.

– Wykazano dwie wady. Jedna to za mało miejsca dla osób na wózkach — ciekawe, że brak specjalnego miejsca na ten cel w fasiągach TPN [Tatrzański Park Narodowy — przyp. red] nie przeszkadza. Druga to zbyt cicha jazda, co powodowało, że kierowca musiał krzyczeć na turystów, którzy nie słyszeli jadącego busa (użycie klaksonu jest w Parku zabronione). Wydaje się, że żaden z tych problemów nie jest trudny do pokonania.informuje na platformie X dr Robert Maślak, członek Państwowej Rady Ochrony Przyrody.

Niemniej jednak, testy, które odbywały się w dniach od 24 maja do 4 czerwca 2024 r., objęły trasy Zakopane – Morskie Oko oraz Łysa Polana – Morskie Oko władze TPN oceniają pozytywnie.

– Zwykle w ciągu dnia wykonywano trzy kursy pomiędzy Palenicą a Morskim Okiem, a 30 czerwca autobus pokonał trasę pięciokrotnie. Baterie umożliwiły wielokrotne przejazdy bez konieczności doładowania w ciągu dnia.  Autobus sprawdził się w różnych warunkach pogodowych, także przy ulewnym deszczu, chociaż przeważnie jeździł przy temperaturze powyżej 10-15 st. C.
W czasie wzmożonego ruchu turystycznego, szczególnie w długi weekend Bożego Ciała, autobus poradził sobie z trudnościami wynikającymi z wymijania pojazdów konnych i pieszych, ale czas przejazdu wydłużył się wówczas z około pół godziny do 45-50 minut.
W okresie testów pojazd przewoził głównie osoby z niepełnosprawnościami, łącznie około 200 pasażerów. Opinie na temat komfortu autobusu i jazdy były bardzo pozytywne. W przyszłości jednak należałoby rozważyć zmianę standardowego wyposażenia, które – oprócz 12 miejsc siedzących i od 6 do 10 stojących – oferuje jedynie jedno miejsce dla wózka inwalidzkiego
. – czytamy na stronie Tatrzańskiego Parku Narodowego.

Dobrej myśli są też przedstawiciele Innovation AG SA są

– Ostanie dwa dni spędziliśmy w Tatrzańskim Parku Narodowy, testując możliwości eVanPL na trasie do Morskiego Oka. Wszytko wskazuje na to, że również w Tatrach bijemy konkurencję o kilka długości  informuje zgorzelecka spółka Inovation AG S.A.

Technologia, jaką dysponuje Innovation AG może znakomicie sprawdzić się w trudnych warunkach trasy na Morskie Oko, w Tatrzańskim Parku Narodowym. Zgorzelecka spółka skonstruowała w 100% polską, autorską platformę EAGLE, dzięki której elektryczne samochody eVan, już od ponad roku bezawaryjnie jeżdżą po drogach u podnóży Gór Izerskich. Ogromną zaletą tej opracowanej przez polskich inżynierów technologii jest możliwość optymalizacji układu jezdnego pojazdów do niemalże dowolnych warunków, które w Tatrzańskim Parku Narodowym są wyjątkowo trudne. 

Auta, które są testowane w drodze na Morskie Oko, muszą poruszać się z bardzo ograniczoną prędkością. Wbrew pozorom, taka jazda nie jest korzystna z punktu widzenia zużycia energii i ergonomii. I tu w sukurs przychodzi jedno z kluczowych osiągnięć eVana, czyli duży zasięg na jednym ładowaniu baterii. Z obliczeń inżynierów Innovation AG wynika, że pojazd może przejechać trasę do Morskiego Oka i z powrotem aż 20 razy! W praktyce testy wykazały, iż po przejechaniu trasy sześć razy, bateria wyczerpana była jedynie w 20%. Podczas jednego przejazdu auto zużywa jedynie 5 kWh. Dzieje się tak, między innymi dlatego, że eVany wyposażone są w inteligentne systemy odzyskiwania energii, które bardzo dobrze sprawdzają się podczas drogi powrotnej, gdy auta jadą w dół.

O Innovation AG S.A.

Spółka Innovationa AG ma ponad 20 lat doświadczenia na rynku motoryzacyjnym, a zrobiło się o niej głośno pod koniec 2018 r., kiedy to zaprezentowała  samochód „Sokół 4×4” –  pierwszy polski, w pełni elektryczny, pojazd stworzony metodą ekokonwersji oraz ogłosiła plany startu zbudowanym przez siebie elektrycznym autem w Rajdzie Dakar. Mimo że pandemia pokrzyżowała sportowe plany, to inżynierowie ze Zgorzelca czasu nie zmarnowali. Na bazie ekokonwersji stworzyli samochody, które znalazły zastosowanie w kopalniach oraz w pracy na „ostatniej mili” dla największej polskiej firmy kurierskiej. Pod koniec 2020 roku, w Hubie Innowacji Innovation AG, powstało pierwsze w Polsce elektryczne pogotowie energetyczne, które już obsługuje jedną z największych farm fotowoltaicznych. Następne lata przyniosły kolejne sukcesy. Narodowe Centrum Badań i Rozwoju wyłoniło firmy, które przeszły do finałowego etapu programu E-VAN, mającego wspierać produkcję polskich nowoczesnych samochodów dostawczych. Innovation AG uzyskała najlepsze oceny na wszystkich etapach projektu. Finalnie, na początku 2023 roku, w Zgorzelcu powstał eVanPL – elektryczny pojazd dostawczy o najlepszych osiągach na świecie. Obecnie na bazie platformy EAGLE, na której zbudowano eVany, możliwa jest produkcja dowolnego polskiego elektrycznego auta dostawczego lub zadaniowego.