Przykład ZKlastra pokazuje, że grunty zajęte pod fotowoltaikę mogą nadal służyć pod uprawę. Idealnym rozwiązaniem jest agrofotowoltaika, określana także jako „rolnictwo podwójnego zastosowania”. Sukcesami w tym obszarze może już pochwalić się właśnie klaster zgorzelecki.
Termin agrofotowoltaika odnosi się do upraw na farmach fotowoltaicznych. W grudniu 2020 roku na należącej do zgorzeleckiego ZKlastra farmie solarnej rozpoczęło się przygotowywanie gruntu pod eksperymentalne uprawy.
– Eksperci zajmujący się rolnictwem i energetyką odnawialną, od dawna wskazują na możliwość podzielania i zagospodarowania terenów czynnych rolniczo, również na potrzeby fotowoltaiki (i odwrotnie). W przypadku naszych farm w Lutogniewicach, Krzewinie i Bratkowie, część terenu zajęta jest pod panele, ale pozostała fragmenty pozostawiliśmy rolnikom. Tym samym, klaster przygotowuje ziemie pod uprawy do prac badawczo-rozwojowych, które będą prowadzone przez Instytut Ekologii Terenów Uprzemysłowionych – informował rok temu zgorzelecki ZKlaster, o czym pisaliśmy w artykule ZKlaster prekursorem agrofotowoltaiki w Polsce.
W ubiegłym roku ZKlaster zakupił 10 tys. sadzonek, z aktualnych obserwacji wynika, że przyjęło się aż 80%, które maja pod panelami doskonałe warunki i bardzo dobrze się rozwijają. Duże zdrowe liście i to po kilka sztuk już w 1 roku, wiec jest to ewidentnie roślina idealnie nadająca się pod panele w naszych warunkach klimatycznych.
Sądząc po ilości roślin, w tym roku, jesteśmy przekonani, że w ciągu kilku lat powstanie nowy regionalny produkt Dolnego Śląska – czosnek niedźwiedzi. Oprócz obserwowanych gatunków fauny i flory, które pojawiły się na zgorzeleckich farmach, dzięki produkcji energii elektrycznej w absolutnej ciszy i bez szkodliwych emisji, wschodzący czosnek pokazuje jak można kontynuować produkcję rolną na terenach przy panelach PV. Agrofotowoltaika w najlepszym wydaniu. – mówi Agnieszka Spirydowicz prezes Zgorzeleckiego Klastra Rozwoju OZE i Efektywności Energetycznej.
Bezpieczeństwo żywnościowe i energetyczne nie muszą ze sobą konkurować. W rzeczywistości połączenie fotowoltaiki i produkcji roślinnej stanowi ogromną szansę na podniesienie poziomu produktywności gruntów zagospodarowanych pod panele solarne i farmy wiatrowe. Ocieplenie klimatu, zmniejszenie opadów i wzrost temperatury powietrza stanowią zagrożenie zarówno dla sektora rolniczego, jak i energetycznego. Tym samym coraz większe znaczenie zyskuje bezpieczeństwo obu sektorów. Technologie odporne na suszę, takie jak fotowoltaika wiatrowa i słoneczna, nie tylko podnoszą poziom bezpieczeństwa energetycznego, ale stanowią też ogromny krok w drodze do osiągnięcia zrównoważonego rozwoju. Lokalizacja upraw na farmach fotowoltaicznych może przynieść korzystne rezultaty w wielu obszarach gospodarki, zwiększając produkcję roślinną, zmniejszając utratę wody i poprawiając wydajność paneli fotowoltaicznych.
Już dziś można powiedzieć, że dzięki współpracy ZKlastra i Instytutu Ekologii Terenów Uprzemysłowionych Polska dołączyła, do coraz liczniejszego grona krajów, gdzie energia słoneczna jest współdzielona pomiędzy produkcję rolną, a produkcję energii elektrycznej. Z pewnością przyczyni się to do wzrostu produkcji rolnej, wzrostu zatrudnienia w rolnictwie i podniesienia poziomu bezpieczeństwa żywności i bezpieczeństwa energetycznego.
