Narodowa Agencja Bezpieczeństwa Energetycznego staje się faktem

power-line-gb51e10198_1920_ok.jpg

Rząd przyjął program transformacji sektora elektroenergetycznego i wydzielenia aktywów węglowych z grup energetycznych. Oznacza to, że elektrownie węglowe zostaną zgrupowane w osobnym podmiocie ze 100-proc. udziałem Skarbu Państwa. Narodowa Agencja Bezpieczeństwa Energetycznego w skrócie NABE ma działać w formie holdingu, który zostanie utworzony wokół spółki PGE GIEK. Dołączone do niej zostaną elektrownie węglowe, które dziś wchodzą w skład innych niż PGE grup energetycznych (Tauron, Enea, Energa).

 
– To ważny krok do bezpiecznej transformacji polskiego sektora elektroenergetycznego i powołania Narodowej Agencji Bezpieczeństwa Energetycznego – mówi wicepremier Jacek Sasin, minister aktywów państwowych.
 
Rolą NABE będzie zapewnienie bezpieczeństwa energetycznego poprzez stabilne dostawy energii wytwarzanej z węgla. Wydzielenie aktywów węglowych pozwoli grupom energetycznym skupić się na przyspieszeniu inwestycji w nisko- i zeroemisyjne źródła energii oraz infrastrukturę przesyłową, a tym samym znacząco wpisze się w transformację energetyczną kraju.
 
W zdecydowanej większości polska energetyka, ze względu na uwarunkowania historyczne i dostęp do krajowych paliw, opiera się na jednostkach zasilanych węglem kamiennym i – w mniejszym stopniu – węglem brunatnym. Ponad 70% mocy zainstalowanych w Krajowym Systemie Elektroenergetycznym pochodzi sprzed 30 lat. Ich technologia jest dużo mniej efektywna niż pozwala na to obecny stan techniki (state-of-the-art), ponadto wymagają one relatywnie częstych i kapitałochłonnych remontów. W tym stanie i przy rosnącym zapotrzebowaniu na energię elektryczną potrzebne są wielomiliardowe inwestycje w nowe źródła wytwórcze. Transformacja systemu
energetycznego musi zapewnić bezpieczeństwo energetyczne oraz efektywność ekonomiczną w perspektywie następnych dziesięcioleci, dlatego opiera się na źródłach nisko- i zeroemisyjnych.
 
Głównymi wytwórcami energii elektrycznej w Polsce są podmioty zależne od spółek z udziałem Skarbu Państwa: PGE Polska Grupa Energetyczna S.A., ENEA S.A., TAURON Polska Energia S.A., a także ENERGA S.A., której aktualnym właścicielem jest PKN ORLEN S.A. Dysponują one ponad 30 GW mocy zainstalowanej w Krajowym Systemie Elektroenergetycznym, co daje 62% łącznej mocy w systemie. Jednocześnie są to grupy energetyczne w największym stopniu obciążone śladem węglowym związanym z produkcją energii w jednostkach zasilanych tradycyjnym paliwem. Obecna struktura aktywów wytwórczych ogranicza potencjał inwestycyjny tych przedsiębiorstw w segmencie źródeł nisko- oraz zeroemisyjnych i spowalnia tempo transformacji energetycznej kraju.
 
Polityka energetyczna Polski zakłada wzrost produkcji energii elektrycznej z odnawialnych źródeł energii oraz większe wykorzystanie paliwa gazowego jako paliwa przejściowego, pozwalającego na zmniejszenie emisji zanieczyszczeń i stabilizację uzależnionych od warunków pogodowych odnawialnych źródeł energii. Nie będzie to możliwe bez włączenia się w ten proces koncernów energetycznych z udziałem Skarbu Państwa. Ich rola jest kluczowa w szczególności przy realizacji inwestycji w stabilne jednostki gazowe, które w pierwszej kolejności mogą stanowić elastyczne źródło wytwórcze w systemie elektroenergetycznym przy rosnącym udziale niesterowalnych odnawialnych źródeł energii, takich jak energetyka wiatrowa i fotowoltaika, a następnie zostać konwertowane do jednostek zeroemisyjnych.
 
Zgodnie z „Polityką energetyczną Polski do 2040 r.” Polska będzie dążyć do pokrycia zapotrzebowania na moc własnymi zasobami. Krajowe źródła wytwórcze oparte o spalanie węgla pozostaną istotnym elementem bezpieczeństwa energetycznego Polski, ale ich rola będzie systematycznie się zmniejszać. W kolejnych latach wraz z oddawaniem do użytkowania nowych inwestycji w bilansie elektroenergetycznym coraz większe znaczenie zaczną odgrywać OZE oraz jednostki wytwórcze zasilane gazem ziemnym, które zapewnią bezpieczny przyrost wolumenów OZE w KSE do czasu rozwoju nowych technologii (w tym stosowanego na szeroką skalę magazynowania energii elektrycznej), jak również rozwoju usług elastyczności sieci.
 
Udział OZE w strukturze krajowego zużycia energii elektrycznej netto wyniesie nie mniej niż 32% w 2030 r. Umożliwi to przede wszystkim rozwój fotowoltaiki oraz morskich farm wiatrowych, które ze względu na warunki ekonomiczne i techniczne mają najlepsze perspektywy. Przewiduje się, że morska energetyka wiatrowa osiągnie moc zainstalowaną ok. 5,9 GW w 2030 r. oraz ok. 11 GW w 2040 r. Nastąpi istotny wzrost mocy fotowoltaicznych do ok. 10-16 GW w 2040 r. Zakłada się, że w 2040 r. ponad 50% mocy zainstalowanych będą stanowić źródła zeroemisyjne. Szczególną rolę w tym procesie odegra ma wdrożenie do polskiego systemu elektroenergetycznego, prócz morskiej
energetyki wiatrowej, energetyki jądrowej. Będą to dwa nowe strategiczne obszary i gałęzie przemysłu w Polsce. W 2033 r. ma zostać uruchomiony pierwszy blok jądrowy o mocy ok. 1-1,6 GW. Kolejne bloki będą uruchamiane co 2-3 lata. Cały program jądrowy zakłada budowę 6 bloków
 
Na podstawie materiałów KPRM i Ministerstwa Aktywów Państwowych