ZKlaster jednym z sygnatariuszy listu intencyjnego ws. utworzenia Dolnośląskiej Doliny Wodorowej.

WhatsApp-Image-2021-09-09-at-17.07.26-1.jpeg

Agnieszka Spirydowicz, prezes Klastra Zgorzeleckiego, podpisała list intencyjny, na bazie którego powstanie Dolnośląska Dolina Wodorowa. Wydarzenie miało miejsce w Karpaczu, podczas forum Ekonomicznego i wziął w nim też udział Premier Mateusz Morawiecki

 

Za inicjatywą powstania Dolnośląskiej Doliny Wodorowej stali minister Michał Kurtyka oraz wiceminister Ireneusz Zyska z Ministerstwa Klimatu i Środowiska.

 

Bardzo się cieszę, że dziś na Dolnym Śląsku, możemy zainicjować powstanie już drugiej w Polsce doliny wodorowej. Wodór jest tym nośnikiem energii, który należy do przyszłości – podkreślił premier Mateusz Morawiecki. – Jestem przekonany, że Dolnośląska Dolina Wodorowa – jedna z pięciu, które chcemy utworzyć w Polsce – dobrze przysłuży się do rozwoju technologicznego naszej gospodarki – dodał.

 

Polska stoi przed wyzwaniem budowy nowego systemu energetycznego i gospodarki opartej o niskoemisyjne źródła energii, aby wypełnić krajowe i europejskie cele klimatyczne. Wodór może odegrać istotną rolę w transformacji energetycznej Polski, dając impuls nowym inwestycjom.

 

Doliny wodorowe w Polsce

 

Doliny wodorowe to innowacyjne przedsięwzięcia, które powstają w miejscach mających odpowiednie zasoby przemysłowe i naturalne. Jak podkreślił szef rządu:

 

Na drodze pomiędzy nośnikami emisyjnymi do zeroemisyjnych potrzebujemy wodoru. Jest on ważnym elementem produkowanym także w Polsce. Nasz kraj jest piątym na świecie producentem wodoru.

 

Pierwszą dolinę wodorową zainaugurowano 18 maja 2021 r. w Jasionce, podpisując list intencyjny na rzecz utworzenia Podkarpackiej Doliny Wodorowej. Docelowo w Polsce planowane jest utworzenie 5 takich przedsięwzięć w różnych częściach naszego kraju.

 

Korzyści płynące z utworzenia dolin wodorowych w Polsce

 

Priorytetem podmiotów działających w ramach dolin wodorowych będzie prowadzenie prac naukowo-badawczych, inwestycyjnych i wdrożeniowych, zwracając szczególną uwagę na potencjał gospodarczo-naukowy danego regionu. Wodór może być wykorzystany m.in. w transporcie, energetyce, gospodarce komunalnej, rolnictwie, zielonej chemii, a także w zielonym górnictwie i hutnictwie, Równie ważnym zadaniem do wypracowania w ramach dolin, będzie wsparcie dla rozwoju odnawialnych źródeł energii, zarówno w kwestii zagospodarowania nadwyżek tej energii jak i technologii jej magazynowania.

 

Doliny wodorowe wiążą świat biznesu z nauką

 

Jak podkreślił premier Mateusz Morawiecki, bardzo ważnym jest, żebyśmy w technologie wodorowe zaangażowali się razem z partnerami, którzy mają doświadczenie w wykorzystaniu ich do produkcji niskoemisyjnych i zeroemisyjnych źródeł energii. Dodał również, że:

 

Dzisiaj tutaj, podobnie jak kilka miesięcy temu na Podkarpaciu, inicjujemy pewnego rodzaju klaster. Dolina wodorowa to powiązania pomiędzy instytucjami świata biznesu, gospodarki, ale także uczelni i samorządów.

 

Dolnośląska Dolina Wodorowa będzie miała ogromny potencjał, ponieważ w jej tworzeniu będą uczestniczyć ważne podmioty ze świata biznesu i nauki.

 

 

Agnieszka Spirydowicz – prezes Zgorzeleckiego Klastra Rozwoju OZE i Efektywności Energetycznej. “Stworzenie Doliny Wodorowej pozwoli na zintegrowanie różnych interesariuszy w regionie, zajmujących się niezwykle istotną dla polskiej energetyki odnawialnej tematyką wodorową. Należy pamiętać że wodór jest obecnie jednym z priorytetowych tematów dla kraju, a także dla Unii Europejskiej. Liczymy na to, że Dolnośląska Dolina Wodorowa, opierając się na silnym sektorze automotive w regionie, pozwoli na wejście gospodarki na wyższy poziom nowoczesnych technologii. Dzięki znakomicie rozwijającej się energetyce odnawialnej na Dolnym Śląsku, mamy szansę stać się pionierem najbardziej pożądanego kierunku, którym jest zielony wodór. Patronem inicjatywy od samego początku stał się minister Ireneusz Zyska, dzięki któremu dzisiaj został podpisany list intencyjny. Liczne grono uczestników tego wydarzenia potwierdza jak bardzo utworzenie doliny wodorowej na Dolnym Śląsku jest istotne. W dniu dzisiejszym, w spotkaniu brali udział przedstawiciele rządu, samorządów, a także liczne grono kadr badawczo rozwojowych z uczelni wyższych Dolnego Śląska oraz przedsiębiorstw różnej wielkości od dużych spółek skarbu państwa, a także inwestorów zagranicznych po organizacje pozarządowe oraz MŚP. Kolejnym krokiem będzie powołanie instytucji zarządzającej doliną wodorową, która zajmie się integracją idei, propagowaniem i rozwijaniem technologii wodorowych w regionie. Na dziś mamy już członków zajmujących się tą tematyką. Na przykład Politechnika Wrocławska posiada laboratorium zbiorników wodorowych, Grupa Azoty już teraz zajmuje się produkcją wodoru, Toyota jest producentem pierwszego osobowego pojazdu wodorowego produkowanego na masową skalę oraz Zklaster, na którego terenie powstaje magazyn wodorowy o pojemności ponad aż 2 MWh.

 

Mam nadzieję, graniczącą z pewnością, że przy takiej skali inwestycji OZE, z jakimi mamy do czynienia w regionie, zielony wodór stanie się polską specjalnością w skali całej Europy. Podkreślić należy, że z racji położenia geograficznego, już paru lat mamy okazję prowadzić dialog technologiczny z niemieckimi ekspertami, tworzącymi na terenie campusu Siemens i Towarzystwa Frauenhofera laboratorium badań nad wodorem. Dzięki temu Dolny Śląsk ma z czasem stać się centrum kompetencji w dziedzinie technologii wodorowych.”